Drukarki Hajnówka. Atrament wypycha laser.
Do niedawna panowało przekonanie, że drukarki atramentowe były własnością użytkowników domowych i niewielkich biur. Wiele w tym prawdy, ale wszystko wskazuje na to, że urządzenia tego typu wracają do łask również wśród klientów bardziej wymagających. Czasy się zmieniają, ale czy można mówić o jakieś rewolucji? Raczej nie sądzę. Drukarki Hajnówka były i będą nieodłącznym elementem naszego życia.
Dlaczego drukarki laserowe zaczęły ustępować miejsca atramentówkom, i to na polu korporacyjnym? Odpowiedź jest prosta – technologia. Branża drukarska rozwija się w zawrotnym tempie, jak każda inna gałąź technologiczna i oferuje coraz to nowe rozwiązania skierowane do zróżnicowanego klienta. Nie inaczej dzieje się w segmencie drukarek atramentowych, których najlepsze modele daleko już odbiegły od tego, co utożsamialiśmy z niewielkim, używanym sporadycznie narzędziem stojącym na domowym biurku.
Drukarki Hajnówka. Wszystko w jednym.
Dzisiejsze atramentówki potrafią być prawdziwymi kombajnami. Co więcej, nawet te domowe zaspokoiłyby spokojnie potrzeby niejednego średniej wielkości biura. Kiedyś głównym zarzutem przeciwko używaniu drukarek atramentowych była ich powolność i niezbyt wysoka wydajność oraz opłacalność. Teraz na rynku bez problemu znajdziemy atramentówki cechujące się relatywnie niskimi kosztami eksploatacyjnymi, wysoką jakością druku oraz niemałą produktywnością.
Dobrym przykładem może być tutaj seria produktów od Canona, którą rynkowo umiejscowić można gdzieś pomiędzy urządzeniami laserowymi a serią domową. Jak na urządzenia atramentowe mają faktycznie doskonałe parametry – produktywność na poziomie 1500 stron miesięcznie, dedykowane tusze gwarantujące wysokiej jakości wydruki kolorowe, duże podajniki papieru oraz rozbudowane możliwości współpracy z chmurą, tabletami i smartfonami.
Drukarki Hajnówka a soft
Wielkie znaczenie ma też oprogramowanie samych drukarek, pozwalające na zarządzanie funkcjami związanymi z wydajnością druku – urządzenia tworzą własne raporty dotyczące wydajności. Oczywiście nie są one porównywalne ze specjalnymi systemami do monitorowania floty drukującej, ale w małym biurze mogą spełnić swoją funkcję.Urządzeń takich jest mnóstwo, bo właściwie każdy producent ma dzisiaj w ofercie wysokojakościowe urządzenia atramentowe. Rynek wymógł na nich powrót do nieco zapomnianych już technologii, a kiedy rynek czegoś wymaga, musi to dostać.